Na styczniowym zebraniu czwartkowym (10.01.2013) gościliśmy panią Aleksandrę Domańską, która odtworzyła listę niezwykłych lokatorów, mieszkających po wojnie w jej kamienicy przy ul. Wilczej 11 w Warszawie. W czasie wojny ten piękny budynek z przełomu XIX i XX wieku był częściowo zburzony, odbudowany po wojnie został przeznaczony przez władze miasta dla pracowników Polskiego Radia, głównie dla muzyków, kompozytorów oraz wokalistów.
Pani Aleksandra, mieszkając w tym domu od trzydziestu lat, nie przeczuwała nawet, że stąpa po śladach wybitnych artysów, tak ważnych dla kultury polskiej. Byli to m.in. Władysława Szpilman, Roman Jasiński, Jerzy Wasowski.
Pierwsze zasłyszane informacje skłoniły ją do poszukiwań wiadomości o tych ludziach i ich sąsiadach poprzez rozmowy z mieszkańczmi – świadkami dwóch pokoleń i liczne kwerendy archiwalne, sięgające nawet Instytutu Yad Vashem. Wyniki swej pracy skomasowała w bardzo ciekawym filmie przedstawionym nam podczas zebrania.
Mogliśmy więc wysłuchać wspomnień żony Władysława Szpilmana, Elżbiety Jasińskiej (z drugiego pokolenia) o kompozytorze Jasińskim, a syn Jerzego Wasowskiego wspominał o ojcu, wśród innych artystów, których muzyka rozbrzmiewała zewsząd, z różnych pięter i z podwórka. Często przychodzili tu zaprzyjażnieni muzycy. Grał na Wilczej 11 wielki Artur Rubinstein.
Pani Aleksandra sięgneła też do losów okupacyjnych lokatorów kamienicy. Niektórzy błąkali się po kanałach, inni po różnych kryjówkach. Jerzy Jehuda Blasse złożył w Yad Vashem relację o tragicznych losach swojej utraconej rodziny wskazując adres Wilcza 11.
W naszych żartobliwie zwanych „wiadomościach parafialnych” znalazł się tradycyjnie powtarzany apel Skarbniczki Stowarzyszenia Jadwigi Hofmokl o przekazywanie 1% podatku na rzecz naszej organizacji.
Z kolei Tomasz Prot zawiadomił nas o I-szej nagrodzie Pen Clubu dla Wiktorii Śliwowskiej, postulując przekazanie jej naszych gratulacji i wyrazów radości z jej sukcesu.
Zofia Kamionowska przekazała nam zaproszenie do udziału w dwudniowej wycieczce „Śladami polskich chasydów”, którą organizuje Drugie Pokolenie Holocaustu wiosną br. (Kalwaria, Kozienice, Kock, Lubartów, Zamość).
Następnie przedstawił się nam młody fotograf – Pan Łukasz Gniadek, mieszkaniec Warszawy, student Uniwersytetu Poznańskiego – dokumentalista, który rejestruje miejsca kryjówek i schronień żydowskich z czasów okupacji. Zwrócił się z prośbą o uzupełnienie jego dokumentacji, której celem jest upamiętnienie tych miejsc.
Maryla Lewandowska
Warszawa, styczeń 2013 r.