Stowarzyszenie Dzieci Holocaustu w Polsce
http://www.dzieciholocaustu.org.plPsychoterapia
Najbli偶sze spotkania grup psychoterapeutycznych odb臋d膮 si臋 w聽2019 roku, w聽dniach 7-13 kwietnia oraz 15-21 wrze艣nia.
聽 聽 聽 聽Rozpocz臋te w聽1997 roku przez zesp贸艂 terapeut贸w w聽sk艂adzie Maria Orwid, Ewa Domagalska-Kurdziel, Maria Kami艅ska, Katarzyna Prot, 艁ukasz Biedka spotkania grupowe o聽charakterze terapeutycznym dla cz艂onk贸w naszego Stowarzyszenia, s膮 obecnie, dwa razy w聽roku, okazj膮 do polepszenia kondycji psychicznej i聽odnowienia przyjacielskich kontakt贸w.
聽 聽 聽 聽Tak pocz膮tki tych spotka艅 opisuje, zmar艂a w聽2009 roku, kierowniczka grupy terapeut贸w Profesor Maria Orwid:
聽 聽 聽 聽Sk膮d wzi膮艂 si臋 pomys艂? Wzi膮艂 si臋 st膮d, 偶e po pierwszym programie badawczym, polegaj膮cym na wywiadach z聽dwudziestoma osobami nale偶膮cymi do Stowarzyszenia oraz dwudziestoma osobami nale偶膮cymi do II-go pokolenia ocalonych - okaza艂o si臋, 偶e w艂a艣ciwie wszyscy potrzebuj膮 swoistej pomocy terapeutycznej. Nie by艂o to zreszt膮 szczeg贸lnie odkrywcze, poniewa偶 w聽tzw. cywilizowanym 艣wiecie ocaleni i聽ich dzieci otrzymuj膮 tak膮 pomoc ju偶 od lat 60-tych. Obecnie tzw. interwencja lub terapia kryzysowa stosowana jest u聽wszystkich grup, kt贸rych udzia艂em by艂y bardzo trudne a聽zw艂aszcza ekstremalne prze偶ycia (ostatnio w聽Polsce po powodzi). Program nasz, mimo 偶e wydawa艂 si臋 oczywisty, napotyka艂 na bardzo du偶e trudno艣ci od pocz膮tku. Op贸r stawiali sami koledzy ze Stowarzyszenia uwa偶aj膮c, 偶e chcemy ich w聽ten spos贸b wp臋dzi膰 w聽patoogi臋. Opory stawiali r贸wnie偶 sponsorzy, nie chc膮c uzna膰, 偶e taka dzia艂alno艣膰 wymaga finansowania, je偶eli nie chce si臋, aby cz艂onkowie Stowarzyszenia ponosili koszty. I聽wreszcie dzi臋ki jednemu z聽dyrektor贸w Jointu, dr Zwi Feinowi, uzyskali艣my dotacj臋 na program.
聽 聽 聽 聽Pierwsze spotkanie odby艂o si臋 w聽Ryni (26 - 28 wrze艣nia 1997) przy okazji dorocznego zjazdu ca艂ego Stowarzyszenia. Wzi臋艂o w聽nim udzia艂 kilkadziesi膮t os贸b zainteresowanych pog艂臋bieniem wiedzy o聽sobie.
聽 聽 聽 聽Jaki by艂 pocz膮tek? Na pocz膮tku by艂 chaos. Wszyscy m贸wili jednocze艣nie, by艂o du偶o niepokoju, niejasno艣ci. Ludzie nie umieli siebie nawzajem s艂ucha膰. Od tego czasu odbyli艣my ju偶 szereg spotka艅 grupowych. Stale uczestniczy w聽nich pi臋膰dziesi膮t, sze艣膰dziesi膮t os贸b. Musz臋 powiedzie膰, 偶e w聽ca艂ej mojej praktyce psychoterapeutycznej nie spotka艂am tak dynamicznych i聽tw贸rczych grup. Panuje tu atmosfera uczciwo艣ci intelektualnej, otwarto艣ci i聽wielkiej uwagi na drugiego cz艂owieka. Powolutku udaje nam si臋 realizowa膰 zamierzone cele: zmiany emocjonalne, tzn. z聽postawy "bycia ofiar膮" w聽postaw臋 bycia silnym, odpowiedzialnym cz艂owiekiem. Coraz cz臋艣ciej spotykamy w聽naszych grupach takie przemiany. Wydaje mi si臋 te偶, 偶e grupy nasze sta艂y si臋 r贸wnie偶 mocnym oparciem dla ich uczestnik贸w a聽tak偶e terapeut贸w. Spotkania psychoterapeutyczne nauczy艂y nas (psychoterapeut贸w) bardzo wiele: przekonali艣my si臋, 偶e nie ma takiej szko艂y terapeutycznej, kt贸ra by艂aby odpowiednia do rozwi膮zywania dylemat贸w prze偶ywanych przez nas wszystkich. Nauczyli艣my si臋 pluralizmu, elastyczno艣ci oraz pog艂臋bili艣my w聽znacznym stopniu nasz szacunek dla drugiego cz艂owieka i聽jego dramatu.
聽 聽 聽 聽Ciekawym zjawiskiem naszej wsp贸lnej "przygody terapeutycznej" by艂 fakt, 偶e mimo i偶 zaproponowali艣my r贸偶nym grupom r贸偶ne tematy, kt贸re wynika艂y z聽wcze艣niejszych bada艅, takie jak: to偶samo艣膰, sk艂onno艣膰 do depresji, l臋ki, poczucie osamotnienia i聽alienacji, relacje z聽dzie膰mi - okaza艂o si臋, 偶e wszystkie grupy w聽r贸偶nych konfiguracjach dyskutowa艂y nad tymi samymi problemami. Znaczy to chyba, 偶e tworzymy rzeczywist膮 wsp贸lnot臋 psychologiczn膮. Zesp贸艂 psychoterapeutyczny jest szcz臋艣liwy, 偶e mo偶e w聽tej wsp贸lnocie uczestniczy膰.
聽 聽 聽 聽Istotnym tematem we wszystkich grupach by艂 bardzo silny zwi膮zek pomi臋dzy rodzicami i聽dzie膰mi, obarczony l臋kiem i聽obustronnym poczuciem winy. Na wniosek uczestnik贸w grup rozpocz臋li艣my cykl osobnych spotka艅 dla par rodzic - dziecko. Spotkania te by艂y fascynuj膮ce, przyczyni艂y si臋 do uporz膮dkowania terenu relacji. Te spotkania wygenerowa艂y nast臋pny cykl i聽nast臋pn膮 grup臋, tzn. grup臋 2. pokolenia. Spotykamy si臋 ju偶 od jesieni 1998 roku co dwa miesi膮ce. Grupa liczy dziesi臋膰, pi臋tna艣cie os贸b, uczestnicz膮 tak偶e ma艂偶onkowie i聽dzieci, czyli 3. pokolenie. Spotykamy si臋 w聽Krakowie. Uczestnicy grup przyje偶d偶aj膮 z聽r贸偶nych miast kraju. S膮 to spotkania interesuj膮ce, oparte o聽wysoki poziom otwarto艣ci, 偶yczliwo艣ci i聽wzajemnego zaufania.
聽 聽 聽 聽Nie miejsce tu na szczeg贸艂owe omawianie tych spotka艅, ale ich uczestnicy podkre艣laj膮, 偶e czuj膮 si臋 dobrze, bo mog膮 by膰 "sob膮" i聽nikt nie wymaga od nich modelowego zachowania "prawdziwego 呕yda". Stale wydaje mi si臋, 偶e uczestnicz臋 jakby w聽procesie powstawania nowej to偶samo艣ci europejskiej.
Prof. Maria Orwid
(kronika SDH nr. 7)
Czytaj wi臋cej:
- Miedzeszyn, kwiecie艅 2010
<< powr贸t